Cmentarz w Laskach to miejsce położone niedaleko Puszczy Kampinoskiej. Jest to niezwykłe miejsce z zupełnie niewyróżniającymi się grobami zmarłych. Niemalże wszystkie mogiły są proste i skromne. Każda z nich posiada jedynie drewniany krzyż z tabliczką, na której znajdują się informacje odnośnie pochowanej w tym miejscu osoby. Całość zajmuje niewielki teren poniżej 1 hektara. Wokół nagrobków i poza granicami cmentarza rozmieszczony jest piękny las iglasty.
Cmentarz zakładowy
Cmentarz leśny w Laskach, to tak zwany cmentarz zakładowy, ponieważ mieści się na terytorium Zakładu dla Niewidomych. Jest to cmentarz rzymskokatolicki, który utworzono w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Magiczne, spokojne miejsce w samym środku pięknego lasu wydaje się być idealne na wieczny odpoczynek dla wszystkich. Bliskość Warszawy powoduje, że na cmentarzu rokrocznie spoczywa wiele osób. Tutaj na terenie Zakładu dla Niewidomych, przy murze od strony północno-zachodniej – mieści się wejście na cmentarz, schowane pośród leśnych sosen.
Cmentarz leśny w Laskach – miejsce niezwykłe
Nie jest to z pewnością obiekt, który w jakiś sposób wyróżniałby się swoją architekturą. Wygląda on raczej jak pospolity cmentarz, umiejscowiony na prowincji. Jednakże ma on elitarny charakter, a wśród nazwisk pochowanych tu osób znajdują się między innymi ludzie kultury i sztuki, nauki oraz polityki, w tym niejednokrotnie są to nawet potomkowie arystokratycznych rodzin – stawiając go w ten sposób w rzędzie jednych z najważniejszych polskich nekropolii. Na środku cmentarza znajdują się mogiły założycieli Zakładu – Elżbieta Róża Czacka, ks. Antoni Józef Marylski, ks. Władysław Korniłowicz. Grób tego ostatniego jest jedynie symboliczny, jego szczątki zostały przeniesione do Kościoła św. Marcina w Warszawie.
Dojazd do cmentarza
Wieś Laski to teren oddalony o około 14 km na północny zachód od samego centrum Warszawy. Można tutaj dojechać poprzez Bielany, jadąc najpierw ulicą Wólczyńską, potem Arkuszową, która za granicą miasta przeistacza się w ulicę 3 Maja. W Laskach wjeżdża się na rondo, umiejscowione tuż przed kościołem. Trzeba na nim skręcić w prawo i mniej więcej w odległości kilometra drogi znajdziemy się tuż przed cmentarną bramą.